Raz.Raz.Dwa.Dwa.Raz.Raz.Dwa.Trzy.
Próba mikrofonu.Panie mnie słyszą?
* * *
Oblizujesz usta.Nie myślisz o tym...
jaka jesteś pusta.O!
W gębie masz kawał mięska,którym peplasz
na prawo,na lewo,góra,dół w bok,w przód.
Lubisz otaczać się dużą ilością samic,które
podobnie jak Ty zimą chodzą na śpilkach...
bohaterki narodowe.Śpilki antypoślizgowe.
Modne w każdym słowie.
Paznokcie granatowe...łał!
Usta brokatowe łał! Cycki silikonowe szał!
Tupią pantoflami.Trzęsą pośladkami...
Stosują intensywne zapachy...
pod ogolone pachy by samiec jeden,drugi trzeci
poczuł,że pargnie Cię zapłodnić, mieć z Tobą dzieci.
Masz swoje zasady.Jesteś stateczną samicą.
Bo przecież nie kochasz mężczyzny za to,kim jest,
ale za to jaki ma samochód...samochód?
Zapomniałabym bierzesz także pod uwagę dochód.
* * *
Zaczynam się bać .Różowe bluzki.
Konturówki.Szminki i spinki.
Przecież tym można zabić.
W najlepszym przypadku
Febry się nabawić.
***
Dziękuję.
wtorek, czerwca 24, 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
7 komentarzy:
isze do tego muze, bedzie co spiewac na ogniskach
napisze*
;) dobry plan dobry ;)
Uwaga, dr Żubr diagnozuje i wyraża SiĘ, czyli ja to bym...
...odpuścił rymowanie
uporządkował pisanie
bo coś może z tego wyróść:)
jął ja mam odpuścić jął rymowanie jął kiedy ja mam to we krwi jął jestem raprką z częstochowy stąd rymy nieskalanie częstochowskie jął
;)
pozostańmy przy wizji muzycznej doktorze Żubr...
;)ale dziękuję dziękuję miło miło ;)
jak wolisz
Ładny tytuł. ale z tą muzą od simon outa to bym się zastanowił.
Czarna Wołga
Prześlij komentarz